Na luzie – Bo nie zawsze musimy kopać w podświadomości
Tu nie trzeba transformować traumy, ani kontaktować się z wewnętrznym dzieckiem (chyba że naprawdę chce się pobawić LEGO).
„Na luzie” to kącik śmiechu, absurdu, dzielenia się ciekawostkami, heheszkami, memami i codziennymi rozkminami, które nie mieszczą się nigdzie indziej, ale rozgrzewają forumową atmosferę.
To przestrzeń na:
- memy, które (nie)śmieszą
- luźne rozmowy o wszystkim i niczym
- dzielenie się tym, co poprawia humor, relaksuje i pozwala złapać dystans
- głupoty, które też mają prawo istnieć w świecie świadomego mężczyzny
- świętowanie, śmiech, wygłupy i błysk w oku
Tu możesz też:
- wrzucić dobry cytat albo totalnie głupi żart
- zapytać o polecajki filmów, książek, podcastów
- pożalić się na pogodę, system, rzeczywistość lub zbyt długi tydzień
- pogadać o tym, co Cię śmieszy, cieszy i nie daje spać (albo daje za bardzo)
Nie wszystko musi być głębokie jak oddech w medytacji. Czasem wystarczy… że jest prawdziwe i z przymrużeniem oka.
„Na luzie” – gdzie archetyp błazna spotyka archetyp wojownika i razem idą na pizzę.